Danie tanie, mało pracochłonne, odwzajemniające się naprawdę doskonałym smakiem.

SKŁADNIKI

50 dag twarogu z kostki, najzwyklejszego, nie śmietankowego
25 dag margaryny
50 dag mąki pszennej
2 łyżeczki soli

cebula ( w zależności od wielkości 6 - 8 sztuk)
pieprz 
sól

inne ulubione przyprawy ( dobrze się sprawdza czerwona słodka papryka, a także zioła “włoskie”)

do posypania: sezam, zioła, mak – do wyboru
jajko do posmarowania

Twaróg rozdrób rękami. Dodaj margarynę pokrojoną na kawałki, dwie łyżeczki soli i znowu rozdrób. Dodaj mąkę – jeśli przepisowe 0,5 kg będzie za mało ( twaróg może być mniej lub bardziej mokry) dosyp tyle, żeby wyrobić ciasto odchodzące od ręki, elastyczne. Teraz włóż ciasto do lodówki i przygotuj farsz. Cebule pokrój na półplastry, albo nieco mniejsze kawałki. Przesmaż na łyżce masła aż cebula zacznie się robić szklista, dopraw do smaku ulubionymi przyprawami. Lekko ostudź. Ciasto wywałkuj niezbyt cienko, wycinaj miseczką koła, nakładaj farsz i zlepiaj, jak pierogi. Blachę wyłóż papierem do pieczenia, ułóż cebulaki, posmaruj rozmąconym jajkiem i posyp ulubionymi ziołami lub pieprzem. Piecz w temperaturze 200 stopni około 25 minut ( zajrzyj po 15 minutach, może już będą rumiane).

Choć nazywają się Cebulaki można je z powodzeniem faszerować pieczarkami, kapustką i tym, co po prostu lubicie.